sty 01 2006

będzie


Komentarze: 6

2006...To będzie jeden z najtrudniejszych dla mnie okresów.

.Matura,studia...podjęcie naprawdę ważnych zyciowych decyzji,pożegnanie z tym,co dotychczas było normalnością

Nowa droga.Być może realny początek tego WŁAŚCIWEGO zycia.

Boże!Boję się!

 

salma8 : :
03 stycznia 2006, 15:12
Będzie dobrze...nie bój się kochana! :* Trzymaj się i pozdrawiam:).
02 stycznia 2006, 22:04
nie powiemi nic nowego -- ja też!!!
Dotyk_Anioła
01 stycznia 2006, 18:31
Dla mnie również... Bardzo ważny rok i te same cele do osiągnięcia... Sprostamy im... Czas tak szybko mija... Ja też się boję... Ale wierzę, że poradzimy sobie... Pozdrawiam :)
abs
01 stycznia 2006, 15:47
nie bój się, to się tylko wydaje takie cholernie ważne, takie przełomowe, tak naprawdę nie ma nic nieodwracalnego, każdą decyzję można naprawić. ok, matura niby sie liczy, bo daje otwartą drogę do studiów. ale tak naprawdę maturę zdaje większość, ogromna większość i trzeba być prawdziwym głąbem, żeby jej nie zdać. a jeśli coś takiego jednak się przytrafi? no cóż, to będzie znaczyć, że tak miało być i ten czas był Ci do czegoś potrzebny. ale nie martw się - zdasz na pewno, a studia? heh, jestem najlepszym dowodem na to, że z każdych studiów można zwiać. prawdę powiedziawszy nie znam człowieka, który po studiach powiedziałby: \'Ok, jestem gotowy do życia, do pracy, teraz wiem już wszystko\'. Czasem nawet przydaje się \'gap year\' żeby zebrać się w sobie o zastanowić, co tak naprawdę chciałoby się robić. Przynudzam? Wiem. Szkoda, że taka \'mądrutka\' nie byłam 5 lat temu.:)
01 stycznia 2006, 15:01
No to jesteśmy dwie ;) a jakby poszukać to znalazłoby się i więcej ;) I będzie dobrze. :)
pure_sincerity
01 stycznia 2006, 14:25
Nie bój się... staw czoła przeciwnością!! ja wiem że dasz radę :) to będzie udany rok.. i tego będę się trzymać..:) :*

Dodaj komentarz