cze 06 2004

:(


Komentarze: 3

Co za dzień.Zawsze jak czuję się wyjątkowo źle odczuwam potrzebe napisania czegoś na blogu.Wiele osób uważa ,że blogi to dziecinada i chore zapiski zbuntowanych nastolatków...Wielokrotnie spotkałam się ze złymi opiniami na temat blogowania.Ale nigdy,przenigdy nie przeszkodziło mi to w tym,aby dalej tutaj pisać.Wszyscy Ci,którzy traktują bloga jako pewnego rodzaju terapię zrozumieją o czym piszę.Tylko ludzie,którym blogi w czymś pomagają sa w stanie pojąć sens istnienia tego "wirtualnego pamiętnika"...

Ja znam wartość tego świata.Świata,który na nieszczescie czesto  tworzony jest "pod publikę"(pisze tu o bazsensownych blogach,z jakimi się spotkałam...gdzies tam..kiedyś..."zwariowany aniolek"itp:P)Ale warto zauważyc rowniez te blogi,na ktorych odnaleźć można cos zupelnie bezinteresownego,prostego,ale jakze szczerego(lifesucks,niewidzialn-a i pozostałe moje blogowe pocieszycielki:))Tak milo mi sie robi w serduszku jak czytam Wasze komentarze.To niby tak banalne.Ale tak podbudowujące.Naprawdę nie jestem w stanie wyrazić tego,jak mi czasem pomagacie...:*thx!!!

No a teraz cos o tym jak sie czuje.

Benadziejnie jest...co tu duzo mowic....a raczej pisac...

Zatkany,na maxa zaczerwieniony  nos...

Chrypa...i coś upierdliwego w gardle:P

Staram się nie odzywac,bo wymaga to ode mnie wielkiego poświęcenia...

Poza tym-szkoła...tak wiem...jeszcze pare dni...

Ale cięzko jest...Sprawdzian za sprawdzianem...a sił coraz mniej...

W domu wyjatkowo napięta sytuacja...lepiej nie rozwijać tego wątku...

Poza tym wszyscy...no moze niezupelnie...ale w wiekszosci...dzialaja mi na nerwy...a raczej szczątki moich nerwów...

Pogoda w kratkę.

Brak czasu.

Niepotrzebne konflikty.

Najczęściej z samą sobą...

Wspomnienia...

Dystans

Chyba już tylko pozostała nadzieja...

I myśl..."że przecież może być jeszzce gorzej..."

salma8 : :
06 czerwca 2004, 23:18
Hejka!!! Jestem twojego zdania, że czasami na taki zwykły blog można wiele przelać a szczególnie wtedy kiedy nam jest ciężko i źle :( tez tak mam.... ale nie zawsze bo czasami też trzeba podzielić się w notkach tymi miłymi rzeczami, które nas spotkały :) Nie wiem jak Ci pomóc, każdy miewa złe dni, dołki i wogóle ale nawet gdy nam już wszystkiego się odechciewa nie można tracić iskierki nadzieji...nadzieji, która zawsze jest....bedzie dobrze jak sama napisałaś zawsze może być gorzej :) trzeba tylko poczekać na lepsze dni :) pozdrawiam :* pa
lifesucks
06 czerwca 2004, 21:18
:) zostałam wyrózniona, bardzo mi miło z tego powodu :) a co do tematu bloga, ja traktuje go jako moj prywatny pamietnik, jak przyjaciela.. ktory daje mi wspaniałe rady, podbudowywuje, smieje sie razem ze mna, lub płacze gdy jest mi żle, Ja potrzebuje tego bloga, widać Ty również... Niktórzy robią sobie tylko \"jaja\" z takich pamietnikow i ludzi ktorzy je porwadzą... ale mnie oni wcale nie interesuja.. i jakoś nie przeszkadzają... niech sobie robia i mówią co chcią. [...] Mówisz że jesteś chorutka?? oj nie... na lato.. nie można być chorym, proponuje cherbatkę z cytrynka i miodem i wygrzać się w wyrku, natomiast napięta sytuacja w rodzinie... hmm.. tak bywa... nie tylko u Ciebie zdarzaja się spięcia.. one przejdą.. będzie wszytko dobrze.. bo zawsze jest... to część życia.. taka jest kolej rzeczy, Pogoda się poprawi... w koncu lato idzie... słoneczko zaświeci i uśmiech na twojej twarzy zawita :) jeszcze wszytko się ułozy, tylko trezba zaczekać te 19 dni, i pełen luuz.
06 czerwca 2004, 21:02
Dla mnie blog nie byl żadna dziecinadą itp. jest czasem bardzo pomocny tak jak Tobie teraz:)..... No np. z tymi komentarzami....gdy je tak sobie przeczytam to od razu lepiej..i daje do myślenia....No i w serduszku tak milutko Hihihih:) Ehhh.... Ja też sie czuje jakbym juz nie maiala żadnych sil....tylko ze jutro się to moze zmieni...gdy przyjde do szkoly...zobacze przyjaciół....te ich koffffane śmiejące sie mordeczki :D hehe To bedzie lepiej !! Nie ma to jak przyjaciele....a Ci wirtualni (ne wiem czy dobrze napisałam:P) też są bardzo pomocni i umieją pomuc...pocieszyć...dac nadzieje....i wogóle...No i pamiętaj \"nadzieja umiera ostatnia\" Będzie dobrze, a nawet bardzo dobrze !! Zobaczysz przyjdą wakacje...słoneczko....życie beztroskie....i wogóle Jazzzda Jazzzda Biala Gwiazda :D Dasz rade - a raczej Damy rade !! :)))))) :* cmOk !!

Dodaj komentarz