mar 14 2004

WODOSPADY ŁEZ


Komentarze: 12

Juz chyba niektorzy zorientowali sie,ze lubie tutaj umieszczac nie tylko "typowe notki",ale slowa...zarowno te autorstwa bardzo mądrych(jak dla mnie)ludzi...jak i teksty naprawde bliskich memu sercu piosenek...

Oto kolejne naprawde wyjatkowe słowa niezwykle utalentowanej i wedlug mnie najlepszej polskiej wokalistki Edyty Bartosiewicz...

 

"Ktoś kiedys na tyle mądry był

I w proste słowa ubrał

Coś, co w dziwności swej nieopisane...

Nikt nie chce kochać...

Wszyscy kochać boją się...

A każdy chce być kochany...

 

Nie zatrzymuj swoich łez

Niech spłyną aż do końca

Po same brzegi wypełniony

W swoich łzach od dawna toniesz...

I jak w najpiękniejszym,

Cudownym krajobrazie

Patrząc sie na Ciebie wiem...

Że najbardziej lubię w twojej twarzy

Wodospady łez...

 

W Twoich spłakanych oczach

 Jest coś,co pragniesz ukryć...

W przedziwnej tej spowiedzi.

Jest Ci chyba naprawdę ciężko...

Skoro juz nie chcesz nawet,

Nie chcesz o tym mówić...

 

Więc nie zatrzymuj swoich łez...

 

Edyta Bartosiewicz"Wodospady łez"

 

 

 

 

 

 

 

salma8 : :
16 marca 2004, 17:28
Dlaczego akurat ten...?Nie bardzo rozumiem:)
Heinrich Horst graf von Pinol
15 marca 2004, 21:50
tak apropo klimatu to pasuje tutaj nieslawny kawalek popelniony przez Sweet Noise& Anna Maria Jopek-Dzisiaj mnie kochasz
Nikt_ważny
15 marca 2004, 18:03
Szczerze mówiąc lubię ryzykować. Czasem trzeba poczuć ten strach, aby później mniej się bać.
Można powiedzieć, że ryzykowałam już dwa razy. Zawsze się bałam, lecz strachu niestety nie przezwyciężyłam. Powinnam zaryzykować po raz trzeci. Jestem pewna, że to zrobie, ale dopiero wtedy gdy będzie na to odpowiednia pora. Gdy wszystko sobie poukładam, tak aby wracając do wspomnień nie załamywać się, że mogłam zrobić tak a nie inaczej.

Warto ryzykować! Jestem tego pewna.
15 marca 2004, 17:05
Ktos kiedys powiedzial ze ryzyko niesie za soba niebezpieczenstwo lez...Owszem...ale osobiscie wolalabym stracic COS ryzykujac niz nie robiac nic...i czekajac na niemozliwy CUD...pzdr:*
Nikt_ważny
15 marca 2004, 16:45
Ps. Boję się zaryzykować.
Nikt_ważny
15 marca 2004, 16:44
Boję się kochać. Nie chciałabym po raz kolejny przejechać się. Chciałabym się zakochać z odwzajemnieniem. Tylko taka miłość jest prawdziwa. Nic jej nie zastąpi..
Pa, Trzymaj się cieplutko słonko :*
15 marca 2004, 16:44
pozwól mi płakać, gdy jest mi smutko, nie mów wtedy nic, wystarczy, że usiądziesz obok z paczką chusteczek w ręku...
14 marca 2004, 20:22
Wlasnie...boimy sie odrzucenia...ale czasem...warto zaryzykowac...:*
_Lincia_
14 marca 2004, 18:38
Boimy się kochać, bo boimy być odrzuceni, Ci, którzych kochamy też nas kochają, ale boją się odrzucenia...I tak w kółeczko..Wiem coś o tym...
m2rk
14 marca 2004, 17:02
"Nikt nie chce kochac,wszyscy kochac boja sie,a kazdy chce byc kochany..."swiete slowa...Tylko dlaczego boimy sie kochac?Chcielibysmy aby ktos ofiarowal nam swoja milosc choc sami nikomu jej nie ofiarujemy...zalosne.Zastanowmy sie nad tym. Ps.dzieki za tę piosenke...
ciotka_dobra_rada
14 marca 2004, 16:22
Napisze jedno: cudowne slowa...... Buzka!
14 marca 2004, 15:05
Piekny blog. Piekne słowa. Jestem pod wrażeniem...

Dodaj komentarz