Archiwum marzec 2005, strona 1


mar 19 2005 popołudnie
Komentarze: 5

Royksopp...Słucham i z podziwu wyjść nie mogę:)

Audycja,w której dzis brałam udział udała się.

Jestem zadowolona.Słuchacze chyba także.

Co tu dużo pisać.Jest naprawdę fajnie;]

Dziś wieczorem idę się odstresować...tańcząć,pijąć i rozmawiając.

Szkoda,że tym razem bez B...

Pojechał...  

na szczęście jeszcze tej nocy wróci...:)

salma8 : :
mar 18 2005 gaderypoluki:)
Komentarze: 1

W tle The Cranberries..."Salvation..."

Chce mi sie krzyczeć!Zawsze jak słucham tej piosenki to odczuwam jakiś dziwny przypływ energii...Najchętniej ruciłabym się na coś...albo kogoś::PA może po prostu powinnam zrobić sobie rundkę wokół bloku?Sama nie wiem..,ale coś trzeba z tym zrobić...

Rekolekcje trwają.Ja oczywiście nei uczęszczam.Z lenistwa.Przyznaję się-z lenistwa.Ale za to bardzo ciekawie spędzam czas.Śpię ile mi się tylko podoba.Jem...moze nie tyle ile bym chciała,ale za to jakie pyszności!(dziś czas na Śnieżkę),spotykam się z tym...i z tamtym.Jednym słowem-odpoczywam.Należało się,bo ostatnio mnóstwo nauki miałam.Czasem aż płakać się chciało.No ale.To było.Nie wróci.I dobrze:)Dzisiaj idę na warsztaty do radia,opracować scenariusz audycji.No a jutro o 9rano wchodzimy"na zywo":)Boję się,ale wiem,że to będzie coś fajnego.Nowych doświadczeń nigdy za wiele:)

W rytmie "Salvation"i z promiennym uśmiechem na twarzy,idę sie w końcu ubrać i doprowadzić do względnego porządku:P Całujęęęęęęę

salma8 : :
mar 15 2005 change
Komentarze: 4

Nagla zmiana nastroju?Tak to mogę nazwać.

Rozmowa to najlepsze lekarstwo by rozwiać watpliwości,wyrzucić z siebie smutek.

Dlatego...

Wyrzuciłam.

Głośno powiedziałam,co myślę,o co się boję.

Jest mi lżej i przyjemniej tym samym...

Jak zwykle ODBIORCA  zrozumiał o co się martwię,skąd u mnie ten kiepski nastrój.

Jakie to szczęście miec KOGOś tak bliskiego,Kogoś,kto przytuli,pogłaszcze,da buzi,będzie...

To jest niesamowite...

Ja...

Kocham...

 

salma8 : :
mar 15 2005 sleep alone
Komentarze: 3

Wkońcu bylismy razem,trzymając się za ręcę ,dotykaliśmy nieba...

Smutno mi...Juz 3dzień...

Przesadzam.

Wiem;/

 

salma8 : :
mar 13 2005 sen się spełnił
Komentarze: 4

jeden dzień

godzina

wszystko się zmieniło

jestem inną osobą

moje ciało tez jest inne niz wczesniej

dobrze się stało?

mam nadzieję,że tak

salma8 : :