Archiwum 20 czerwca 2004


cze 20 2004 H.Poświatowska
Komentarze: 6

drzazga mojej wyobraźni...

czasem zapala sie od słowa

a czasem od zapachu soli

i czuję jak pode mną

przestępuje z nogi na noge okręt

i ocean jest niezmierzony

bez zadnego brzegu

zamknięta w łupinie drewna

jestem cudownie wolna

nie kocham nikogo

i niczego...

 

 

Ps.Tak wiem.Mało optymistyczny ten wiersz.Ale znalazłam go gdzies przypadkiem i nie mogłam sie powstrzymać.Piękny jest.Cudowny...Mogłabym go czytać bez przerwy...

 

 

 

salma8 : :
cze 20 2004 Bez tytułu
Komentarze: 3

Czy ktoś z Was potrafiłby wybaczyc zdradę?

salma8 : :